Smak zatracenia ❤️
Witam, dziś mam dla was recenzję książki Smak zatracenia ❤️ autorki Luny Zary Ray ❤️.
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
Witaj w miejscu, gdzie ożywają legendy…
Dot, Alicja i Ana to przedstawicielki trzech pokoleń kobiet, których życie zostało nierozerwalnie związane z Borneo – tajemniczą wyspą pełną duchów, magii i rozszalałych żywiołów. Pierwsze dwie kobiety odegrały już swoją rolę w życiu jej mieszkańców. Nadeszła pora na Anę.
Wnuczka Dot wybiera się w podróż na wyspę przodków, by odkryć swoje przeznaczenie i… poznać miłość swojego życia. Niestety, każdy krok Any nieuchronnie przybliża ją do podzielenia losu swoich poprzedniczek. Gdy spotyka znanego fotografa, Pabla, stopniowo zaczyna kiełkować między nimi uczucie, które jednak już wkrótce zostaje wystawione na ciężką próbę.
Szamańskie rytuały, złowrogie cienie, legendy i… obezwładniające uczucia. Próbując odkryć rodzinne tajemnice, Ana pozna prawdziwy „Smak zatracenia”.
Smak zatracenia to opowieść o młodej kobiecie, która zaczyna odkrywać, kim jest i jakie czeka ją przeznaczenie. Książka, która pokazuje nam, na czym polegają legendy dają do zrozumienia, że faktycznie kiedyś w coś takiego nasi przodkowie wierzyli, a nawet byli temu wierni. Nasza bohaterka sama musiała odnaleźć swoje przeznaczenie, wysłane przez babcię na wyspę szuka miłość swojego życia, ale nie tylko, bo co tam znajduje wiedzą tylko ci, którzy przeczytali tę książkę ☺️. Ana poznaje Pabla, fotografa który zatrzymuje się w swoim domu na wyspie, tam zaczyna kiełkować między nimi jakaś więź, czy miłość? Jeśli tak to, czy ona przetrwa trudną próbę? Bardzo fajnie są przedstawione i opisane legendy, powiem wam, że sama z ciekawości czekałam na koniec książki, kiedy dowiem się w końcu, jak to wszystko się potoczy. Troszkę pokręcona relacja między naszymi bohaterami, gdzie niestety los był przewrotny i do ostatniej chwili nie wiemy, czy w końcu będą razem i ich drogi w końcu się zejdą. Mamy też do czynienia z bardzo mocnym zranieniem, nasza bohaterka nie chciała widzieć swojego ojca, który jak myślała zostawił ją, kiedy była mała i nie chciał utrzymywać z nią kontaktu. Prawda okazuje się jednak bardzo zaskakująca, ale czy Ana wybaczy ojcu porzucenie? Bardzo ciekawe również było to jak na wyspie czcili zmarłych i jak odbywał się sam pogrzeb. Powiem wam szczerze, że mnie samą ciekawiła wyspa, na którą wracała nasza bohaterka, a co nas tam ciągnęło? Sami musicie się przekonać 😉. Polecam Smak zatracenia osobom, które nie tylko lubią wątki miłości, ale także takim, których wciągają legendy, szamańskie rytuały i rodzinne tajemnice 😁.
Komentarze
Prześlij komentarz