Haunting Adeline #2


 Witam, dziś mam dla was recenzje książki Haunting Adeline #2 autorki H.D. Carlton.


Diament

Śmierć towarzyszy mi na każdym kroku, ale żniwiarz jeszcze mnie nie dostanie. Utknęłam w świecie pełnym potworów przypominających mężczyzn. Nikt tutaj nie jest tym, kim się wydaje. Jednak oni nie będą mieć mnie w nieskończoność.

Nie poznaję już osoby, którą się stałam. Próbuję dotrzeć do Bestii nawiedzającej mnie w nocy. Nazywają mnie Diamentem, ale tak naprawdę jestem Aniołem Śmierci.


Łowca

Urodziłem się jako łowca z bezwzględnością wszczepioną w moją skórę. Kiedy, to co należy do mnie, zostaje mi skradzione, nie mogę już dłużej kontrolować swojej wewnętrznej bestii.

Żeby ją znaleźć, rozerwie go na strzępy. Świat zaleje się krwią. Zabiorę ją tam, gdzie jest jej miejsce. Nikt nie uniknie rzeźni, szczególnie ci, którzy mnie zdradzili.


Pierwsza część książki zakończyła się bardzo tajemniczo, główna bohaterka Adeline zostaje porwana przez niebezpiecznych ludzi. To co przeżyła ta kobieta, przechodzi wszelkie pojęcia. Szczerze mówiąc, utknęłam przez chwilę z przerażeniem w oczach, nie mogąc doczytać dalszej części. Gwałty, i to w tak drastyczny sposób, jeszcze nigdy nie słyszałam o czymś takim. Rozcinanie skóry tylko dlatego, że kogoś to podnieca, to chyba nie jest normalne zachowanie. Nikt nie chciałby przeżyć tego, co nasza bohaterka. To co działo się w domu, w którym została przetrzymywana z kilkoma dziewczynami to coś, co nie mieści nam się w głowie, ale i tam ktoś, kto doznał takich złych rzeczy również staje się zły. Adeline nie przypadła do gustu jednej z dziewczyn, ale dlaczego i jakie skutki to przyniosło musicie przekonać się sami. Po takiej traumie trudno jest dojść do siebie, jak sobie poradzić z tymi przeżyciami? Czy nasza bohaterka dała radę? Przeczytajcie sami ☺️.

Wracamy również do najważniejszego bohatera tej powieści 😁. Zeid przystojny, niebezpieczny mężczyzna, który jak myślicie zareagował na wieść o porwaniu ukochanej? Oj, tak, tak jego reakcja jest nie do opisania, w ten sposób tylko może zareagować osoba, która kocha…

Do ostatnich chwil szukał Adeline, wierząc, że w końcu ją odnajdzie. Ale czy będzie między nimi ta chemia, która była przed porwaniem? Jak myślicie?…

Oj, tak ta historia nie jest dla wszystkich, jeśli masz nerwy ze stali, powinnaś ją przeczytać, jeśli jednak historie, które pokazują makabryczne sceny, gwałty, skórowanie ludzi, zabijanie i porwania to odpuść sobie…

Na końcu nasza bohaterka trochę się zmieniła, czy podobała mi się taka odmiana? Oj, tak… 😁 Dlatego nazwano ją Aniołem Śmierci ☺️.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Diabelna prawda ♥️♥️

Osaczona

Złamana Lojalność ❤️♥️