Femme Fatale ♥️♥️
Witam, dziś mam dla was recenzję książki Femme fatale ♥️ autorki Katarzyny Nowakowskiej, piszącej także pod pseudonimem K.N. Haner.
Czytając książki Pani Kasi nigdy się nie zawiodłam, a sięgając po Skandal, teraz po Femme fatale wiedziałam, że również się nie zawiodę.
Książka przedstawia nam dalsze losy Julii, która, nieszczęśliwie zakochała się w swoim szefie, jednak kłamstwa wychodzą na jaw, a bohaterka nie może pogodzić się, z tym iż jej ukochany ma żonę.
W drugiej części jednak przeszłość nie daje za wygraną zraniona, zakochana chce zapomnieć i przyjmuje ofertę pracy w luksusowym paryskim hotelu, gdzie magia Francji zaczyna działać, a może nie magia tylko przystojny, szarmancki Gaspard?
Autorka porusza temat kobiet, które zostały zranione, oszukane, rozkochane i rzucone przez mężczyznę. Kiedy czytelnik myśli, że to już koniec, że w końcu nasi bohaterzy wyznają sobie wszystko to, co powinni i że będzie już dobrze między nimi, tak po chwili z zaskoczenia wychodzą na jaw inne tajemnice i nie do mówienia. Tak naprawdę do tej pory nie mogę rozgryźć co też James ukrywa, niby wyznaje Julii o co tak naprawdę chodzi, ale następne wydarzenia dają bardzo dużo do myślenia i znów zostawiają naszą bohaterkę oraz nas z następnymi pytaniami.
Bardzo podobała mi się postać, którą autorka wkręcił między tych dwoje, to, że nie zawsze wszystko układa się po naszej myśli to już wiemy, więc i tutaj nie mogło być za łatwo. Trochę zaczęła mnie irytować postać Jamsa, bo można pomyśleć, że specjalnie wkraczał do życia Julii tylko, po to by w nim zamieszać i zostawić znów z bolącym sercem. Dobrze, że Gaspard nie poddał się tak łatwo, dał czas Julii i z wielkim impetem wszedł na koniec, by pokazać, że równie dobrze myśli o naszej bohaterce.
Kolejna książka podbiła moje serce ❤️ już nie mogę się doczekać kolejnej części by dowiedzieć się co tak naprawdę skrywa James i czy relacje między Julią a Gaspardem pozostaną w, takich jak na końcu Femme fatale ♥️♥️.
Komentarze
Prześlij komentarz