Dwa kilogramy szczęścia ❤️❤️

 Witam, dziś mam dla was recenzję książki Dwa kilogramy szczęścia ❤️ autorki Michaliny Kowalik ❤️.

Po raz kolejny mam przyjemność współpracować z wydawnictwem videograf ❤️ za co bardzo dziękuję ❤️ Tym razem mamy książkę Dwa kilogramy szczęścia, autorka przedstawia nam młodą dziewczynę, która dopiero co wkracza w dorosłe życie, niestety los trochę jej w tym życiu pokrzyżuje plany. Śmierć najbliższej osoby nie jest czymś na porządku dziennym nikt z nas nie jest gotowy na ból, stratę tym bardziej własnego męża, niestety można się pogubić w swojej żałobie i nie wiedzieć, jak ma się z niej wydostać. Nasza bohaterka Zoja w krótkim czasie musi wydorośleć, ona trochę inaczej przechodzi śmierć swojego ojca, inaczej, jak jej mama, załamuje się tak samo, lecz jakoś musi żyć dalej, pokonując wiele przeciwności losu. Kolejnym problemem w tej powieści jest to, czy można inne osoby stawiać na pierwszym miejscu, nad sobą, tym bardziej osobę, która wpada w straszny nałóg, na domiar złego, co jeśli człowiek musi zająć się osobą starszą, która potrzebuje naszej pomocy? Nie wiem, czy każdy z nas postąpiłby tak jak Zoja, czy po prostu rzucił wszystko i uciekł, gdzie nikt nas nie obarcza tak wielkimi problemami. Mamy także kolejny problem, czyli alkoholizm, nikt, kto nie zaznał choć jednego dnia z alkoholikiem nie wie, z czym zmaga się jego rodzina, jak potrafi taka osoba zranić, kłamać, oszukiwać. Najgorsze to to, że tej osoby nie interesuje fakt, iż chce się jej pomóc, oni myślą, że to nie z nimi jest coś nie tak, bo oni mają prawo pić. Otóż nie jest to prawdą, rodzina chce pomóc, ale taka osoba dopóki nie osiągnie dna nie jest świadoma swoich czynów. Bardzo współczuję naszej bohaterce, niestety wiem jak taka osoba niszczy nas od środka do tego stopnia, że zastanawiamy się co my zrobiliśmy źle i jak przyczyniliśmy się do ich picia. Dla mnie w tej powieści najgorsze było to, że Zoja musiała wybrać, między swoją rodziną a osobom którą kochała nad życie. Bardzo fajnie, że miała przy sobie przyjaciółkę, która mimo jej problemów została z nią i wspierała. Miłość, jaka jest między Przemkiem a Zoją to coś pięknego, ale niestety przeciwności losu pokazują, że to one żądzą, że nie zawsze życie układa się tak jak chcemy, a mężczyzna życia wybiera rozumem, a nie sercem. Przemek, jednak wraca, lecz, czy wróci miłość między tymi dwojga? Książka ta pokazuje, że nie zawsze życie układa się tak jak chcemy, że miłość jest silniejsza, niż myślimy i, że istnieje także siła przyjaźni. Jeśli chcecie dowiedzieć się, jak zakończyła się ta historia, przeczytajcie sami 😉.